czwartek, 12 lipca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
▼
2012
(98)
-
▼
lipca
(56)
- Quaero...Quaerere...
- Powiązania
- Bądź biegunem mojego pomylonego serca
- Quaero...
- Dzień dobry, jestem twoim nowym synkiem
- W wojnie nie ma niczego dobrego. Prócz jej końca.
- Although it moves away, I can still hear the melod...
- only the good die young, so i will grow old
- The mistakes of your past will shape your future
- Jaki człowiek kopie biednego psa?
- And I'm just a shadow of your thoughts in me.
- Gimme the keys to your abandon
- Życie niemal na pewno ma sens.
- what goes around comes back around, huh?
- Duchess Dyer
- 'People passing by looking for angels.'
- Got to remember who you really are...
- hello, i love you, won't you tell me your name?
- Jednak na pewno jest mężczyzną z którym - jeśli ...
- " Dlaczego nie spróbujesz dla odmiany skłamać? Kła...
- Take Another Little Piece od My Heart Now, Baby.
- OGŁOSZENIA!
- Zawsze nam mówiono: „Uważaj czego sobie życzysz, b...
- Bez tytułu
- Uśmiechnij się!
- My dear cactus
- ? em pleh enoemoS
- To nie tylko praca..
- Wspomnienia, czyli to co przeminęło.
- Relacje, czyli powiązania. Ludzie z jej przeszłości.
- You show the lights that stop me turn to stone.
- She wants to lead a glamourus life
- Czasem zło przychodzi pod maską dobra, lecz jego p...
- Zbuntowany pajac z przydymionymi oczami.
- Siła jest kobietą
- Im większy odnosisz sukces, tym więcej musisz ...
- .Każdy ma swój śwat i swoje kredki.
- Jestem tym kim (czym) jestem. Jeżeli nie potra...
- Jasper Hudson
- Liczę się ja. Moje dobro i moja przyjemność. ...
- ''Mężczyźni wolą kobiety ładne niż mądre,bo łatwie...
- Andrea Wanesa Nilsson
- Wieczność jest mgnieniem oka, w sam raz długim na...
- Z ciałem nie oddawaj serca, dla swojego bezpieczeń...
- Destiny is for losers. It's just a stupid excuse t...
- Zajęte wizerunki
- Spam i sojusze
- Wolne postacie
- O co chodzi?
- Regulamin
- Rekrutacja
- Galeria.
- Powiązania.
- Destiny is for losers. It's just a stupid excuse t...
- Zdjęcia.
- Music.
-
▼
lipca
(56)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz